VAT to podatek od wartości dodanej, który jest wliczony w cenę towaru. W praktyce wygląda to tak: gdy kupujący płaci za produkt, płaci zarówno za produkt, jak i podatek VAT. Sprzedający zatrzymuje dla siebie pieniądze za towar, a kwotę podatku od towarów i usług przekazuje państwu.
Podatek VAT tak bardzo wniknął w codzienne życie zarówno sprzedającego, jak i kupującego, że praktycznie go nie zauważamy. Oczywiście, dopóki nie natrafimy na sprawozdania finansowe, nie można obejść się bez umiejętności obliczania podatku VAT.
Jak pojawił się VAT
Dokładna data pojawienia się podatków (w ogólnym znaczeniu tego pojęcia) niestety nie jest znana. Można przypuszczać, że podatki pojawiły się wraz z pojawieniem się koncepcji państwa. Tutaj zasada jest prosta: człowiek pracuje i nie boi się o bezpieczeństwo swojej własności, rodziny i rzemiosła – gwarantuje mu to państwo. Ale za tę usługę trzeba zapłacić i tu wchodzą podatki.
Jednym z najpowszechniejszych rzemiosł wszystkich czasów i ludów był handel. Oczywiście państwo zawsze chciało mieć swój udział w tym dochodowym interesie. Ale kupcy to bystrzy ludzie, dlatego większość transakcji handlowych odbywała się tam, gdzie oko państwa nie widzi. Trzeba było coś z tym zrobić. Pierwszą rzeczą, która przyszła mi do głowy, było przeniesienie ciężaru podatkowego ze sprzedawcy na konsumenta. Pobieranie podatków od tej kategorii ludności jest znacznie łatwiejsze.
Pierwsze przesłanki powstania podatku VAT w postaci, jaką znamy obecnie, pojawiły się w Niemczech. Był rok 1919, niezbyt sprzyjający czas dla niemieckiego przemysłowca Wilhelma von Siemensa. Właśnie poniósł ogromne straty i obmyślił przebiegły plan przeniesienia wszystkich kosztów finansowych na niezabezpieczonego nabywcę. Tak narodził się projekt VAT, którego, notabene, Siemens nie zdążył zrealizować – bogaty przemysłowiec odszedł. Ale jego praca, jak mówią, trwała nadal.
Francuski finansista Maurice Loret wskrzesił ideę podatku od wartości dodanej. W 1954 roku przypomniał swojemu rządowi, że nie ma potrzeby „wynajdywania koła na nowo” i że można po prostu skorzystać z pomysłu Siemensa, zgodnie z którym każda rzecz sprzedawana w państwie może być opodatkowana, a nie sprzedawca, ale kupujący rzeczywiście zapłaci.
Pomysł został przyjęty z entuzjazmem, ale pragmatyczny rząd Francji podszedł do niego dość ostrożnie: początkowo praktykę wprowadzenia podatku VAT wprowadzono w jednej z francuskich kolonii — na Wybrzeżu Kości Słoniowej. A po pozytywnym wyniku eksperymentu VAT został uruchomiony w samej Francji.
Badanie doświadczeń sąsiadów, w tym w zakresie poboru podatków, sąsiedzi poszli za Francją i do naszych czasów system poboru podatku od wartości dodanej zakorzenił się już w 137 krajach świata.
Ciekawe fakty
- Niektóre kraje, takie jak Kanada i Stany Zjednoczone, nie mają podatku VAT, ale prawie wszystkie mają podatek od sprzedaży. Kraje arabskie z bogatymi zasobami naturalnymi również radzą sobie bez VAT: Oman, Kuwejt, Bahrajn, Katar.
- W Niemczech odpowiednik podatku VAT wprowadzono w Saksonii w XVIII wieku.
- Najwyższy VAT: Węgry, Dania, Norwegia, Szwecja i Islandia (od 24,5% do 27%).
- Najniższy VAT: w Jersey, Malezji, Singapurze, Panamie i Republice Dominikany (od 3% do 6%)
- Niektórzy analitycy uważają podatek VAT za element „globalnego spisku”.
- W niektórych krajach (jest ich ponad 50) istnieje system wolny od podatku - zwrot podatku VAT przy zakupie towarów w specjalistycznym sklepie. System jest ważny dla nierezydentów, zwrot pieniędzy można otrzymać przy wyjeździe z kraju.
- W wielu krajach VAT jest podstawą budżetu państwa. Na przykład dochody podatkowe we Francji stanowią ponad 46% całkowitego PKB tego kraju. Znaczna część tej kwoty jest realizowana poprzez podatek od wartości dodanej.
Aktywna dystrybucja podatku od wartości dodanej w krajach naszej planety jest dowodem na to, że system ten jest uznawany za skuteczny. Nie zawsze możemy oceniać kondycję gospodarczą państwa na podstawie wysokości podatku VAT, ale z pewnością zatwierdzona stawka VAT ma pewne znaczenie.